Mały remanent w naszych negatywowych zapasach. M. przytargał trochę slajdów od znajomego i stwierdziliśmy, że przy okazji porozdzielamy wszystko wg typów.
Jestem bardzo ciekawa, czy M. zmobilizuje mnie do fotografii analogowej. Moje aparaty trochę utykają, ale może mąż mi jakoś coś ogarnie…
W ogóle to fajnie mieć męża, który ogarnia =)