Moja mama kryje się w internecie jak tylko potrafi i ogólnie nie lubi upubliczniać swojej osoby… no ale jednak są okazje, które zasługują na odrobinę fejmu 😉
Także Droga Mamusiu – wszystkiego co najlepsze także w tej przestrzeni 🙂 zresztą wszystko już wypowiedzieliśmy i wyśpiewaliśmy na miejscu, więc nie będę tu zdradzać szczegółów 😀
Dodam tylko, że fajnie było znów pograć na gitarach z bratem 🙂 Nie wiem, czy to więzy krwi czy coś, ale z nikim nie mam takiej synchronizacji, pomimo, że spotykamy się na gruncie muzycznym mega rzadko…