Z lekkim jednodniowym poślizgiem ale dołączyłam do Inktobera 🙂 i to nawet dwóch.
Nie wiem jak długo trwa ta tradycja, ale słyszałam o nie już jakiś czas – co roku w październiku publikowana jest na Instagramie lista pojęć i celem jest każdego dnia narysowanie/napisanie do niej jakiegoś małego dzieła sztuki 🙂
Do sztuki to może nie pretenduję, ale stwierdziłam, że pociągnę dwie listy na raz – oficjalną oraz z Noteki. Ta Notekowa to nawet jakaś sympatyczniejsza i mniej nadęta jest 🙂
No i sam wybór notesu – a nie mam zbyt wiele gładkich na stanie, i w sumie ten jeden sie nadawał do pisania piórem – jest ogromną motywacją. Jest to przepiękny notes od sutta.jp, który przywiozłam z Pen Show w Tokio w zeszłym roku. Z motywem konwalii na okładce. A ten papier… no złoto! Aż będzie żal go zmarnować, wiec motywacja do zrobienia całego miesiąca wzrasta 🙂