Legitymacja Zasłużonego Dawcy Krwi II stopnia. Level up 😀
10 litrów. W sumie prawie połowę w ciągu ostatnich dwóch lat odkąd mieszkam w Katowicach. Fakt, że za płytki jest lekki bonus i można je częściej oddawać, ale biorąc pod uwagę, że na pierwszą odznakę zbierałam od 2001 do września 2022 (fakt, że ze sporymi przerwami), a drugą mam ze stycznia 2025, to jednak jest lekka duma, że tempo podskoczyło. I jeszcze wkręciłam w to męża, któremu też jednej donacji brakuje do odznaki (gdyby raz zamiast krwi oddał płytki to by już miał, bo potrzebuje 50ml).
II stopień w sumie nie daje nic szczególnie więcej niż III – tyle że nowy znaczek 😉 Ale mam nadzieję, że jeszcze uda mi się dozbierać do zasłużonego dla zdrowia narodu przed tym, jak mnie wiek wyeliminuje. To jest w sumie dość dobry cel zdrowotny – utrzymać się w takiej kondycji i zdrowiu, żeby móc oddawać krew przez tyle lat.
A więcej o tym pisałam tu: https://martakluka.pl/misc/bycie-dawca/
