Z tego całego nic nierobienia wyszła kolejna kolorowanka 😀
Trochę żałuję jednak, że nie potankowałam więcej różnych atramentów. O ile do pisania to ciemne kolory są fajne, to jednak do kolorowania przydałoby się więcej jasnego….
Ale powoli zaczynamy coś tu ogarniać w obejściu, jakieś czyszczenie rynien i dachów, pojawiają się piły spalinowe itp. Itd.
Czasami w takich sytuacjach przypominam sobie dlaczego fajnie jest mieszkać w bloku 😀