Dziś było tak ładnie i słonecznie, że aż wytuptałam na balkon. Miałam zamiar ustrzelić kawałek ogrodu, nawet podpięłam wyjątkowo 100 zamiast 35mm. Ale z góry to wszystko wyglądało średnio.
Ale za to macie zza okna jeden listek z naszej malutkiej monsterki 😉
Podobno prawdziwe szczęście jest wtedy, gdy twoja monstera ma podwójne dziury w liściach. Także tego – jesteśmy prawdziwie szczęśliwy, bo to fotka przedostatniego liścia, a ostatni ma jeszcze lepsze te dziury 😉 Strach się bać co to z tego wyrośnie… 😉