Daily · 18.09.2024

28.09.2024

NPD! New pen day! Dzień nowego pióra! (choć po polsku to jakoś nie brzmi…)

Udało się. Skompletowałam wszystkie tegoroczne edycje – przynajmniej te, które już wyszły. Jeszcze na ostatniej prostej dowiedziałam się o jednym nowym modelu.

Szaleństwo… Ostatnio ktoś mnie pytał co się zmieniło od momentu, gdy niemieckie Lamy przejęło Mitsubishi. W sumie to nic – oprócz tego, że wydali 2x więcej wersji limitowanych na ten rok 😀

A jeszcze jakoś dystrybucja na Polskę zaczęła kuleć i musiałam tu kombinować albo z przywożeniem z lotniska albo zamawianiem z UK.

Ptaszki ćwierkają, że mają być jeszcze 2 kolory w tym roku. A miało być prościej jak już skompletuję te z przeszłości i będę zbierać tylko bieżące… 😉

0